Powinnam się cieszyć, bo nowe Nexusy - przynajmniej tablet i smartfon - zapowiadają się świetnie. Mocna, przynajmniej w przypadku Nexusa 6 specyfikacja i fakt, że tworzy go Motorola zapowiadają wysoką jakość, a dla geeków dodatkowo liczy się fakt posiadania czystego, referencyjnego Androida. Problem w tym, że oprócz geeków mało kogo będzie obchodził ten smartfon, a i sensu ma chyba coraz mniej.
Nexus 6 – czy tylko ja nie wiem po co?