Łatwo jest krytykować Microsoft, Google’a, Dropboxa i resztę za współpracę NSA w skandalicznym procederze zakładającym masowe łamanie prywatności internautów. Przypadek Yahoo jednak pokazuje, że firmy te miały jeszcze tylko jedno wyjście: błyskawiczne bankructwo.
NSA do Yahoo: albo pomożecie nam w szpiegowaniu internautów, albo was zniszczymy