Ile razy zepsuł się Wam smartfon? Mi taka sytuacja przydarzyła się raz. Gdy okazało się, że zostałem pozbawiony mojej Lumii na dwa tygodnie, postanowiłem kupić na ten czas... telefon. Wybrałem najtańszy i siłą rzeczy najprostszy model, który wówczas był w ofercie sklepu. Chyba nie muszę dodawać, że nie był to najlepszy wybór.
Nokia 225 – doskonały zastępca smartfona