Od kilku dni z uwagą śledzę farsę związaną z transmisją rewanżowego meczu Legii z Celtikiem Glasgow, a w zasadzie to z jej brakiem. Wychodzi na to, że nikt nie chce na niej w Polsce zarobić. No to zarobią piraci. Jak zwykle zresztą.
Nie będzie możliwości legalnego obejrzenia dziś meczu Celtic – Legia? No to zarobią piraci. Jak zwykle