Niedawne dyskusje z czytelnikami w komentarzach pokazały, że czasami przydałby się jakiś zestaw metod pomagających w określeniu czy coś jest prawdziwym naukowym doniesieniem, czy też pseudonaukowym zmyśleniem. Czasami pseudonaukowe bzdury brzmią bardzo zachęcająco, lub pisane są tak, że przypominają do złudzenia naukowe wywody, którymi jednak nie są.
Jak odróżnić naukę od pseudonauki?